wtorek, 30 września 2014

#Stosik 9/2014 ~ Jesienne zdobycze

Witam Was wszystkich, w ten ponury dzień!
Jesień już się zaczęła, robi się coraz zimniej no i więcej czasu spędzam w łóżku, pod kocem, z ciepłą herbatką. Jeśli mamy mówić o tym ile przeczytałam, to jestem z siebie dumna, bo zapoznałam się aż z pięcioma książkami, i nadal się dziwie, że jest ich aż tyle. W wakacje miałam mnóstwo czasu, a prawie nic nie czytałam, za to wtedy, kiedy mam masę zadań domowych i różnych dziwnych rzeczy ze szkoły, to czytam nadzwyczajnie dużo ;)



























  • Daniela Farnese - Aleja Chanel N5 - zapowiada się bardzo ciekawa historia no i... w końcu Chanel ;) Egzemplarz recenzencki od empik.com
  • Michelle Hodkin - Mara Dyer. Tajemnica - tak bardzo chciałam to przeczytać, no i doczekałam się polskiej premiery, więc stay tuned! Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa YA!
  • Rebbeca Donovan - Powód by oddychać - już czuję, że to będzie bardzo łzawa historia ;) Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Feeria Young
  • Cathernie de la Glétais - Selena Gomez. Księżycowa dziewczyna - przeczytana, zrecenzowana, polubiona. Więcej możecie przeczytać w recenzji (na zdjęciu nie ma, bo zupełnie o niej zapomniałam ;)) j.w.
  • Jennifer Echols - Miłość, flirt i inne zdarzenia losowe - zaczęłam to wczoraj czytać i za bardzo nie wiem co o niej myśleć. Z jednej strony jest śmieszna, a z drugiej strony bardzo pusta, ale zobaczymy co będzie dalej. Egzemplarz recenzencki od empik.com
 No cóż, myślę, że to by było na tyle z książkowych zdobyczy. Byłam także w kinie na Zostań, jeśli kochasz. Relacji nie będzie, ale zapewniam Was, że film jest genialny, i polecam go z całego serca!

P.S. Wszystkiego najlepszego chłopaki! :)



Całuję,
Sophie Carmen

środa, 24 września 2014

John Green - 19 razy Kathernie



Katherine V uważała, że chłopcy są odrażający. Katherine X chciała się tylko przyjaźnić. Katherine XVIII rzuciła go drogą mailową. K-19 złamała mu serce.
Colin Singleton gustuje wyłącznie w dziewczynach o imieniu Katherine. A te zawsze go rzucają. Gwoli ścisłości, stało się tak już dziewiętnaście razy. Ten uwielbiający anagramy, zmęczony życiem cudowny dzieciak wyrusza w podróż po Ameryce ze swoim najlepszym przyjacielem Hassanem, wielbicielem reality show Sędzia Judy. Chłopcy mają w kieszeni dziesięć tysięcy dolarów, goni ich krwiożercza dzika świnia, ale za to nie towarzyszy im żadna Katherine. Colin rozpoczyna pracę nad Teorematem o zasadzie przewidywalności Katherine, za pomocą którego ma nadzieję przepowiedzieć przyszłość każdego związku, pomścić Porzuconych tego świata i w końcu zdobyć tę jedyną. Miłość, przyjaźń oraz martwy austro-węgierski arcyksiążę składają się na prawdziwie wybuchową mieszankę w tej przezabawnej, wielowarstwowej powieści o ponownym odnajdywaniu samego siebie.

19 razy Katherine, to już czwarta książka Johna Greena wydana w Polsce, a także moje trzecie zapoznanie się jego powieścią. I powiem, ci drogi Czytelniku, w sekrecie, że się zawiodłam. Nie dość, że nie ma tu typowego „Green’owskiego” zakończenia to książka opiera się na… matematyce. Tak, nie żartuję sobie. A do tego tak skomplikowanej, że nic nie da się zrozumieć. Mimo tego, że na końcu jest wyjaśnienie tego jak to się stało, to i tak się nie dowiemy niczego nowego. 19 razy Katherine jest z jednej strony bardzo przewidywalną książką a z drugiej oryginalną i zaskakującą. Nieprawdopodobne? A jednak.
               
Mimo tego, że nie ma tu elementów fantastyki, powieść wydaje się niemożliwa. Mieć 19 dziewczyn o imieniu Katherine, w ciągu 18 lat życia. Wyobrażacie to sobie? Chyba niekoniecznie. I to jest nieprawdopobne! Sposób w jaki jest napisana książka jest śmieszny, lekki (nie licząc matematyki!) i przyjemny w odbiorze. Green wtrąca się od czasu do czasu, pisząc nam przypis na dole strony do różnych rzeczy. Do tego co się dzieje z Hassanem, o czym myśli Colin. W niektórych momentach jest także opowiedziane jak to  było z Katherine I, Katherine 5 czy Katherine VIII, za co jestem wdzięczna autorowi, bo dzięki temu można się dowiedzieć jak to jest, że Colin jest teraz w tym miejscu, a nie w innym i co go doprowadziło do takiego stanu.

Bohaterowie są postaciami barwnymi, to na pewno. Colin jest geniuszem/cudownym dzieckiem, ma jednego przyjaciela i zupełnie w siebie nie wierzy. Przez większą część powieści nie robi nic innego tylko użala się nad sobą. Hassan, jego energiczny przyjaciel który nie chce za nic w świecie zapisać się na studia, jest postacią wesołą która nawet w najgorszym momencie potrafi rozbawić Czytelnika.

Zauważyłam, że wszystkie książki Johna Greena mają wspólną cechę na okładkach. Wszystkie są utrzymane w jednej kolorystce. Gwiazd naszych wina jest niebieskie, Szukając Alaski pomarańczowe, Papierowe miasta różowe a 19 razy Katherine zielone. Okładka jest intrygująca i zdecydowanie przemawia na korzyść książki.

Powiem tak: dobry pomysł, ale niedokończony. John mógł się odrobinę bardziej postarać, ale nie uważam tej książki za gniot. Co to, to nie. Jestem na tak, i polecam tą powieść wszystkim którzy lubią niezobowiązujące lektury no i oczywiście Greena!





7/10





„Książki to notoryczni Porzucani: gdy je odkładasz, mogą na ciebie czekać wiecznie, a gdy poświęcisz im uwagę, zawsze odwzajemniają twoją miłość.”





Za możliwość wyruszenia w wycieczkę z Colinem i Hassanem dziękuję wydawnictwu Bukowy Las!

piątek, 19 września 2014

*zapowiedź* Rebecca Donovan - Powód by oddychać

Powód by oddychać
Autor:

Cykl: Oddechy (tom 1)
Tytuł oryginału: Reason to Breathe
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 24 września 2014
Liczba stron: 384
Kategoria: literatura młodzieżowa

Opis: Gdy Emma wraca do miejsca, które nazywa domem, bo nie ma żadnego innego, o którym mogłaby tak myśleć, nigdy nie wie, co ją tam spotka. Tylko wyzwiska? A może bolesne uderzenia? Ile kolejnych ran i siniaków będzie musiała skrywać pod długimi rękawami?
Dlatego Emma nie ma przyjaciół i robi wszystko, by mieć jak najlepsze wyniki w nauce – marzy o dniu, w którym będzie mogła wyrwać się z tego piekła.
Tylko jedna osoba zna jej tajemnicę. Ale jest jeszcze ktoś, kto bardzo pragnie się do niej zbliżyć. Emma jednak za wszelką cenę chce tego uniknąć. Chociaż to rozrywa jej serce na kawałeczki.
Poruszająca historia o próbie normalnego życia za wszelką cenę… i o miłości, która pozwala w końcu zaczerpnąć powietrza.

czwartek, 11 września 2014

Cathernie de la Glétais - Selena Gomez. Księżycowa dziewczyna


Fabularyzowana biografia Seleny Gomez z dodatkowymi rozdziałami napisanymi specjalnie do polskiego wydania przez znanego dziennikarza, opisującymi jej życie ostatnich dwóch lat.
Do pewnego momentu życie Seleny Gomez przypominało bajkę. Już jako dziesięciolatka została aktorką, a w wieku dwunastu lat - gwiazdą. Grała w serialach i filmach, jej życie śledziło miliony fanów. Związek z Justinem Bieberem wydawał się idealny.
Ostatnie dwa lata wiele zmieniły w jej życiu. Bańka mydlana prysła. Księżycowej dziewczyny nie ominęły problemy miłosne - od wielu miesięcy para schodzi się i rozchodzi, stając się obiektem bulwarowych plotek. Nieobce były jej również problemy z alkoholem i narkotykami. Na jakim etapie jest teraz Selena? Ta książka odpowie na to pytanie i wiele, wiele innych.

Już jako mała dziewczynka uwielbiałam oglądać wszelkie ekranizacje z Seleną Gomez. Najpierw byli Czarodzieje z Waverly Place, później Program ochrony księżniczek oraz Kopciuszek: roztańczona historia. Nie mogę także zapomnieć o muzycznej twórczości tej księżycowej dziewczyny. Gdy dowiedziałam się, że po wielu staraniach „Selenators” wyjdzie biografia Gomez byłam przeszczęśliwa. Gdy do mnie przyszła, a ja zagłębiłam się w lekturze, przypomniałam sobie lata kiedy oglądałam z nią wszystko, i nałogowo słuchałam muzyki Seleny, oraz jaką przyjemność z tego czerpałam. Stwierdziłam, że fajnie będzie przeczytać tą biografię, ale nie spodziewałam się czegoś tak niesamowitego.

Już od prawie godziny wpisuję w Internecie imię Cathernie de la Glétais i ubolewam, bo nie mogę znaleźć nic na jej temat. A szkoda. To w jaki sposób jest napisana książka o Selenie Gomez jest zaskakujące. Zamiast typowej biografii, znajdujemy tu życie Seleny opisanie w formie opowiadania, co  bardzo pomaga czytelnikowi zagłębić się w histori młodej aktorki oraz piosenkarki. Mamy podane wiele informacji, przedstawiony związek Gomez z jej mamą, Demi Lovato jak i z Justinem Bieberem. Po raz kolejny potwierdzone jest to, że bycie międzynarodową gwiazdą ma swoje plusy i minusy, przez które trzeba przebrnąć i się cieszyć. Dalsza część napisana przez Roberta Choińskiego (specjalnie do polskiego wydania, dziejąca się w latach 2012-2014) jest niestety o wiele gorsza. Przypomina to raport lub sprawozdanie z życia Seleny Gomez.

Uważam, że Selena Gomez. Księżycowa dziewczyna to biografia z którą powinien zapoznać się każdy fan Sel, zarówno młody jak i starszy. Książka jest wypełniona interesującymi faktami, niesamowitymi relacjami oraz posiada osiem stron na których znajdują się zdjęcia. Wszystko pod względem graficznym prezentuje się znakomicie. Okładka jest zachęcająca, tytuł intrygujący, nazwy rozdziałów ciekawe. Naprawdę szczerze polecam.






8/10 





„- Masz śliczną córeczkę - powiedziała z uśmiechem. - Wybrałaś już dla niej imię?
- Selena - odparła bez wahania Mandy. - Wie pani, że to po grecku Księżyc? Prawda, że nie ma na świecie piękniejszego imienia?”






Za możliwość poznania historii Seleny Gomez dziękuję wydawnictwu Feeria!

poniedziałek, 1 września 2014

Wyzwanie Paranormal Romance - sierpień



Witam Was serdecznie!
Dzisiaj chcę Wam przedstawić podsumowanie sierpnia :) Żegnam także Patrycję Waniek która zrezygnowała z wyzwania z liczbą 13 książek paranormal romance. Bardzo Ci dziękuję za udział.

Przejdźmy do wyników:
Łącznie przeczytałyśmy 9 książek.
1 książkę przeczytały: Sophie Carmen, Oli, Niko oraz Healy Rom
2 książki przeczytała: Marcela Pomper
3 książki przeczytała: Kathernie Parker

Gratuluję :)



Całuję,
Sophie Carmen