poniedziałek, 13 sierpnia 2018

Powroty (nie) zawsze są łatwe


Drodzy Czytelnicy,


Trochę mnie tu nie było. Dużo się zmieniło i to nie tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy, a od stycznia. Przede wszystkim ja się zmieniłam. Zdecydowanie mniej czasu poświęcam czytaniu, nie ciągnie mnie do tego aż tak bardzo jak kiedyś. Dlatego też liczba powieści przeczytanych w tym roku wynosi zaledwie... sześć. 
Wiecie, tyle rzeczy się wydarzyło, że niekiedy sama w to nie wierzę. Było ciężko. Ale za to mogę teraz śmiało powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Bardziej, niż kiedykolwiek. Chcę wrócić do pisania, brakuje mi tego bardzo. 
Wracam więc na BR. Jednak jest jeden haczyk - zamierzam troszkę poszerzyć to, co tu zamieszczam. Oprócz zwykłych recenzji książek, filmów i seriali, pojawią się także przemyślenia na temat anime bądź dram (kiedy wreszcie jakąś obejrzę), posty tematyczne dotyczące muzyki, która ciągle mi towarzyszy ostatnimi czasy. Oraz na pewno o wiele więcej moich przemyśleń i luźniejszych postów. 

Mam nadzieję, że nadal ze mną będziecie!

Ściskam,