Czy gdybyś ty,
drogi Czytelniku, był czarodziejem, Fae, wilkołakiem czy kimkolwiek chciałbyś
być w towarzystwie osób takich jak ty? Na obozie? Czy wolałbyś sam się zmierzyć
z tym problemem, albo nie wierzyć w to w ogóle? Dlaczego nie spróbować obozu?
Mogło by być fajnie. Poznałbyś osoby które czują się tak samo, a najważniejsza
jest akceptacja grupy. To mogło by być przydatnym doświadczeniem, zdecydowanie.
Kaylie Galen
ostatnio ma trudny okres. Umarła jej ukochana babcia, rodzice się rozwodzą
i rzuca ją chłopak. A do tego ma wizyty
u psychiatry, ponieważ widzi tajemniczą postać której nikt poza nią nie dostrzega.
Jednak nieodpowiednia impreza z nieodpowiednimi ludźmi diametralnie zmienia jej
życie. Matka wysyła ją na obóz dla trudnej młodzieży do Wodospadów Cienia. Jej
współobozowicze nie są jednak po prostu „trudni”… Dziewczyna nie potrafi
uwierzyć, że jej miejsce jest pośród tych dziwolągów. Wszyscy jednak myślą, że
Kaylie do nich przynależy, ale ona sama nie jest tego pewna. Dodatkowo musi
wybrać między Lucasem a Derekiem. Czy okaże się, że dziewczyna jest taka jak jej
towarzysze z obozu? Czy rozwiąże swoje problemy?
Urodzona o północy zainteresowała mnie już
samą okładką, a po przeczytaniu fragmentu opisu książki, już wiedziałam, że
muszę ją jak najszybciej przeczytać. Gdy wreszcie udało mi się zdobyć ten
egzemplarz, jak najszybciej musiałam się za nią zabrać, bo moja ciekawość
sięgała zenitu! Pierwsze kilka stron, to było pytanie „Co to jest?”, ale
później zostałam zauroczona powieścią, która mnie niesamowicie porwała. Na
pierwszy rzut oka wydaje się, że Urodzona
o północy to jest szablonowa opowieść. Obóz dla stworzeń nadnaturalnych,
problemy głównej bohaterki i TRÓJKĄCIK. Chociaż trójkąciki mnie już bardzo denerwują,
w tej powieści jest to dość znośne. Czytelnik nie martwi się tym za bardzo, bo
wielkim plusem jest to, że trójkącik nie „odbywa” się w tym samym czasie, tak
jak w przypadku na przykład Zmierzchu.
Hunter posiada
niesamowicie barwny i zabawny język. Jest ona bardzo przyjemny w odbiorze, więc
czytanie książki idzie „jak z płatka”.
Wydarzenia oraz miejsca są opisane w tak realny sposób, że możemy się
poczuć tak jakbyśmy byli tam naprawdę. Autorka
postarała się, aby nasza wyobraźnia działała na najwyższych obrotach, ale nie w
sposób męczący oraz nieprzyjemny. Mimo wszystkiego, książka jest w małym
stopniu przewidywalna. Dużo rzeczy jest dość niespodziewanych, co też jest
plusem. Urodzona o północy jest
naprawdę ciekawą powieścią!
Mimo tego, że
na początku Kylie mnie odrobinę denerwowała, później zaczęłam się z nią coraz
bardziej utożsamiać. Mimo tego, że jest nastolatką niekiedy podejmuje naprawdę
poważne decyzje, ale i popełnia błędy, tak jak każdy z nas. W ten sposób C.C.
Hunter przekazuje nam, że życie to nie sama słodycz, oraz, że złe decyzje mają
swoje konsekwencje. Lecz gdyby nie Della – wampir oraz Miranda – czarownica nie
było by tak fajnie. Obydwie są współlokatorkami Kylie, więc gdyby nie ona
powieść straciła by swój magiczny klimat. Po przeczytaniu mogę także
stwierdzić, że jestem Team Lucas. Ludzie nie zawsze są tacy, za jakich ich uważamy.
Ogólnie o większości postaci wiemy jedynie jaki mają charakter ale wygląd niestety nie.
Potrzebowałam
jakiejś lekkiej lektury która oderwała by mnie od tego wszystkiego. Udało mi
się. Urodzona o północy to porywająca
książka, w której każdy znajdzie coś co lubi. Polecam, polecam i jeszcze raz
polecam. A teraz – oczekujmy drugiej części!
„„Cześć mamo, tato,
wiecie co? Wysłaliście mnie na obóz z prawdziwymi dziwolągami, bandą wysysaczy
krwi i morderców kotów. I jeszcze jedna sprawa, ja też jestem dziwolągiem, ale
jeszcze nie wiedzą jakiego rodzaju.””
8/10
Wodospady Cienia
Urodzona o północy | Przebudzona o świcie | Zabrana o zmierzchu | Szepty o wschodzie księżyca | Wybrana o zmroku
Za możliwość udania się
do Wodospadów Cienia dziękuję wydawnictwu Feeria!
Aaaaaa <3 kocham tą książkę, pokochałam ją już na samym początku ^^ A druga część już niebawem za długo się nie naczekasz! : c
OdpowiedzUsuńMnie też książka się podobała i czekam na tom drugi :)
OdpowiedzUsuńZamierzam się na tę książkę już jakiś czas i już wiem, że najbliższa książka zamówiona u Wydawnictwa Feeria będzie urodzona o północy :D
OdpowiedzUsuń