piątek, 31 marca 2017

Stosik - luty i marzec '17






















Cześć i czołem!
Wracam do Was ze stosikiem i podsumowaniem lutego oraz marca ♥


  • S. J. Kincaid - Diabolika - przeczytana, pokochana, czekam na kontynuację! Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Moondrive.
  • Siobhan Vivan - Fatalna lista - mam nadzieję, że to będzie taka lekka powieść, na jaką liczę. Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Feeria.
  • Renee Ahdieh - Gniew i świt - mam wrażenie, że tą książkę przeczytał już dosłownie każdy, ale słyszałam tyle pozytywnych opinii, że nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie sama się za nią zabiorę! Egzemplarz recenzencki od portalu Papierowy Pies.
  • Kopciuszek. Roztańczona historia - egzemplarz recenzencki od Galapagos.
  • Patricia Briggs - Zew księżyca - nadszedł ten moment, kiedy przekonam się na własnej skórze o co tyle szumu. Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Fabryka Słów.
  • Brandon Sanderson - Piasek Raszida - czyli pierwsza część serii "Alcatraz konta bibliotekarze". Pierwsze spotkanie z tym autorem, ale mam nadzieję, że nie ostatnie. Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa IUVI.
  • Rebecca Stead - Całkiem obcy człowiek - j.w.
  • Zoe Sugg - Girl Online Solo - książka, na którą czekałam naprawdę długo i w końcu się doczekałam. Liczę na naprawdę dużo. Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Insignis.
  • Leisa Rayven - Zły Romeo - również przeczytana i pokochana. Zobaczymy, co będzie dalej. Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Otwarte.
  • Ransom Riggs - Osobliwy dom pani Peregrine - film był ciekawy. Jestem bardzo ciekawa, jak wygląda pierwowzór. Zakup własny.
  • Newt Scamander (J. K. Rowling) - Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć - czyli leksykon zwierząt ze świata magii w cudownej, nowej oprawie. j.w.
  • The Vamps - Meet the Vamps; Wake Up - prezenty urodzinowe.
  • Ed Sheeran - Divide - także cudowny prezent urodzinowy ♥
  • Marissa Meyer - Bez serca - czyli Heartless na które czekają chyba wszyscy. Przeczytałam i jest genialna! Egzemplarz recenzencki od wydawnictwa Papierowy Księżyc.
  • Rene Denfeld - The Enchanted
  • Brodi Ashton - Evertrue




Podsumowanie lutego i marca

Książki przeczytane w tych miesiącach:
1. James Frey & NilJohnson-Shelton - Endgame. Reguły gry
2. S. J. Kincaid - Diabolika
3. J. K. Rowling - Harry Potter i Komnata Tajemnic
4. Aleksander Kamiński - Kamienie na szaniec
5. Marissa Meyer - Bez serca
co daje 1650 stron

Najlepsza książka: Diabolika; Bez serca
Najgorsza książka: -
Największe zaskoczenie: Kamienie na szaniec

poniedziałek, 27 marca 2017

Przedpremierowo: Marissa Meyer - Bez serca

Chwytasz rękawice kuchenne, uśmiechając się delikatnie. Nachylasz się nad piekarnikiem. Spoglądasz na pyszne tarty, szczęśliwa, że tak ładnie wyrosły. Powolnym ruchem otwierasz drzwiczki, a w powietrzu unosi się delikatny, lecz słodki zapach. Kładziesz gorącą blachę na przygotowanej wcześniej podkładce. Do kuchni wpada służąca, a zarazem twoja przyjaciółka, śmiejąc się serdecznie. Przygląda się ciasteczkom, po czym przybija ci piątkę. Wyszło idealnie jak zawsze.

Catherine być może jest najbardziej pożądaną dziewczyną w Królestwie Kier i faworytą nieżonatego króla, ale jej myśli skupiają się na zupełnie innej rzeczy. Jest utalentowanym cukiernikiem, chce otworzyć własny sklep, gdzie mogłaby sprzedawać swoje wypieki. Jednak według jej matki jest to zajęcie niegodne kobiety, która ma możliwość zostania królową. Na balu, podczas którego władca chce się oświadczyć ukochanej, Cath poznaje niesamowitego i tajemniczego Jesta. Dziewczyna jest zdeterminowana, żeby być panią własnego losu. Ale w krainie przepełnionej magią, szaleństwem i potworami, przeznaczenie ma inne plany.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Marissy Meyer, chociaż nie raz była mi polecana. Chciałam przeczytać Bez serca, gdyż jest to powieść nawiązująca do "Alicji w Krainie Czarów" którą uwielbiam. Jest to jednak opowieść o zupełnie innej postaci. Zanim Królowa Kier stała się postrachem Krainy, była tylko dziewczyną, która chciała się zakochać. I choć wydaje się, że to tylko kolejna średnia powieść o miłości, prawda jest zupełnie inna.

Praktycznie od razu wciągnęłam się w historię Cath. Samą główną bohaterkę bardzo polubiłam, rozumiałam, dlaczego tak bardzo zależy jej na cukierni. W pewnym sensie wydała mi się podobna do mnie, dzięki czemu odbierałam ją trochę inaczej, choć nie będę ukrywać, że od pewnego momentu zaczęła mnie coraz bardziej przerażać. Za to Jest zostaje jedną z moich ukochanych postaci. Nadworny błazen jest nie tylko zabawny, a także uroczy, tajemniczy, jest w nim coś... magicznego. I choć pojawia się tu jeszcze mnóstwo innych postaci, to oprócz tej dwójki trudno mi było kogokolwiek choć minimalne polubić. Wydaje mi się, że Marissa trochę za bardzo skupiła się na głównych bohaterach, przez co reszta zlała się w jedną całość, ciągle powielając ten sam schemat z okropną cechą.

Patronat Boook Reviews
Autorka przedstawiła tą historię w niesamowity sposób, idealnie splatając świat Lewisa Carrolla z własną wyobraźnią. Nie zabrakło więc bohaterów znanych nam z Alicji, takich jak Kapelusznik, Biały Królik, Marcowy Zając czy Kot z Cheshire. Każdy kto szuka odrobiny tajemniczości i grozy, także znajdzie tu coś dla siebie. Bez serca jest świetną książką, której czytanie jest samą przyjemnością, mimo tego, że prawie od początku można się domyślić, jak się skończy. Jednak najlepsze jest szukanie punktu, który do tego doprowadził. Świetna historia warta ogromnej uwagi.


9/10




"Tak się składa, panie Jest, że czasem wierzę w aż sześć niewiarygodnych rzeczy jeszcze przed śniadaniem."


PREMIERA 28 CZERWCA!


Za możliwość poznania historii pewnej cukierniczki dziękuję wydawnictwu Papierowy Księżyc!

sobota, 25 marca 2017

Światła, kamera, AKCJA!: Kopciuszek - Roztańczona historia

Jest muzyczny. Jest magiczny. To Kopciuszek - Roztańczona historia, taneczna bajeczna opowieść o szczęściu i miłości. W tej radosnej nowoczesnej adaptacji, Selena Gomez to Mary, współczesny Kopciuszek, która zamiast szklanego pantofelka ma buty do tańca. Drew Seeley to Joey, Książę z Bajki i wymarzony nowy-chłopak-ze-szkoły, szukający wymarzonej dziewczyny. Czy Mary może być tą dziewczyną? Kopciuszek - Roztańczona historia to perfekcyjna mieszanka odlotowej muzyki, porywającego tańca, miłości i wszelkiego rodzaju niespodzianek!

Tą wersję Kopciuszka znam od dłuższego czasu i bardzo ją lubię. I to nie tylko ze względu na to, że główną rolę gra Selena Gomez. Od samego początku wiadomo, że muzyka, taniec jest sercem opowieści. Bardzo łatwo zauważyć duże zaangażowanie aktorów, dzięki czemu film ogląda się bardzo przyjemnie. Przecież to nie był pierwszy raz, a po raz kolejny dałam się całkiem wciągnąć!

Aktorzy odegrali bardzo dobrze swoje role, każdej postaci nadając oryginalny charakter. Najlepiej jednak poradziła sobie Jane Lynch, grająca macochę. Postać jest przerysowana, ale nie w natrętny sposób. Nie ważne jak bardzo widz by się nie starał, nie da się polubić ani jej, ani przybranych sióstr naszego Kopciuszka. Selena także bardzo dobrze odegrała swoją rolę, tak samo jak Drew. Wszystkie kroki taneczne są dopracowane, a muzyka dobrze dobrana.

W wersji płytowej wydanej przez Galapagos oprócz filmu znajdują się tutaj także dodatki specjalne, takie jak: materiał o głównych bohaterach, materiał o tańcu oraz "Śpiewaj z nami". Jedyny minus jest taki, że są one po angielsku, a napisów niestety nie ma. Aktorzy opowiadają, jak pracowało się na planie, z poszczególnymi osobami, więc widz może choć przez chwilę poczuć się tak, jakby był tam
obecny.

Kopciuszek - Roztańczona historia jest obowiązkowa dla każdego, kto lubi oryginalne bajki w nowszym brzmieniu. Jest tu mnóstwo muzyki i energii, nie ma czasu na to, żeby się nudzić. Porywająca, ciekawa i zapadająca w pamięć!




8/10




CIEKAWOSTKA: Kiedy Mary ucieka z balu, upuszcza swojego Zune z przyłączonymi do niego słuchawkami. Jednak gdy Joey go podnosi, słuchawek już nie ma. Z kolei kiedy Joey zwraca Zune Mary, słuchawki są przyłączone z powrotem. 



Za możliwość poznania muzycznej historii Kopciuszka dziękuję firmie Galapagos!

niedziela, 19 marca 2017

15 faktów na 15 urodziny


Dzisiaj, 19 marca 2017 roku obchodzę swoje 15 urodziny. I właśnie dlatego chcę Wam przedstawić 15 faktów o mnie! :)

1. Przyjaciele i rodzina są dla mnie najważniejsi. 
2. Bardzo rzadko kupuję książki. 
3. Uwielbiam podróżować. 
4. Od dłuższego czasu staram się pokonać straszną nieśmiałość i chyba dobrze mi to wychodzi ;) 
5. Chcę pójść do technikum gastronomicznego. 
6. Kocham morze, a za górami nie przepadam. 
7. Jestem straszną bałaganiarą, ale nie potrafię długo wytrzymać w nieporządku. 
8. Wolę rozmawiać twarzą w twarz niż pisać. 
9. Uwielbiam zdjęcia i mam je dosłownie wszędzie. 
10. Dużo piszę, głównie opowiadania, ale pracuję nad czymś większym. 
11. Lubię kawę mrożoną. 
12. Uwielbiam słodycze! 
13. Siatkówka to jedyny sport jaki lubię i mogę go oglądać. 
14. Lubię sięgnąć czasem po trudniejsze lektury. 
15. Choć nie zawsze było prosto, jestem szczęśliwa, że obecnie jest jak jest ♥

piątek, 17 marca 2017

Przedpremierowo: Leisa Rayven - Zły Romeo

Cassie była uroczą dziewczyną z wielkimi ambicjami. Piekielnie zdolny Ethan miał reputację złego chłopca. Zagrali Romeo i Julię – i zmieniło się wszystko. Wielka miłość, jak w dramacie Szekspira, była im pisana. Jednak „zły Romeo” złamał „Julii” serce… Kilka lat później grają razem na Broadwayu. Gdy spotykają się na scenie, są zmuszeni do konfrontacji z własnymi emocjami. Ethan próbuje odzyskać zranioną Cassie, jednak oboje w niczym nie przypominają siebie sprzed lat... Czy kiedy kurtyna opadnie, ujawnią, co tak naprawdę kryje się w ich sercach?

O Złym Romeo słyszałam dawno temu. Choć opinie są różne, byłam bardzo ciekawa tej książki. Zwłaszcza, że pojawia się tutaj nawiązanie do „Romeo i Julii” Szekspira, a ten dramat należy do jednych z moich ulubionych. Po skończeniu nie byłam całkiem pewna, co sądzę o tej pozycji. Jest wiele plusów i naprawdę świetnie mi się ją czytało. Z zapartym tchem czekałam na to, co wydarzy się dalej.

Ethan Holt czyli główna męska postać. Wiemy, że jakoś skrzywdził Cassie Taylor, naszą narratorkę. I choć przez całą powieść zdawałam sobie z tego sprawę, nie dałam rady go nie polubić. Przez kilka pierwszych rozdziałów działał mi na nerwy, ale potem wymiękłam. Za to Cassie na początku wydawała się fajna. Jednak szybko zmieniłam zdanie. Często zachowywała się jak dziecko z bardzo nieprzyzwoitymi myślami. I to był jedyny minus. Reszta bohaterów jest barwna i inna, chociaż łatwo wyróżnić z tego tłumu osoby, które mają większe znaczenie.

Leisa Rayven stworzyła ciekawą powieść, która trochę wyróżnia się na tle innych romansów. Potencjał jest naprawdę ogromny i choć postać Cassie zniszczyła bardzo dobre wrażenie, nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła przeczytać kontynuację. Styl pisania autorki jest przyjemny, dzięki czemu Złego Romeo pochłania się w mgnieniu oka. Ta książka jest naprawdę ciekawym romansem, którzy przyprawia czytelnika o szybsze bicie serca!     


     
7/10



„Moja droga Cassandro, czasami nie warto naprawiać tego, co zepsute. Lepiej zacząć od początku i zbudować coś nowego. Lepszego.”


Starcrossed
Zły Romeo | Broken Juliet | Wicked Heart


PREMIERA 20 MARCA!


Za możliwość poznania złego Romeo dziękuję wydawnictwu Otwarte!