niedziela, 11 sierpnia 2013

Wakacyjny konkursik - And the winner is...

Wiem że od razu przewiniecie na koniec, ale spróbujcie się powstrzymać i przeczytać te kilka zdań ode mnie :) Więc, po pierwsze - myślałam że zgłosi się was więcej ale, 16 to też dobra liczba. Lekkie rozczarowanie ale mam nadzieję że w następnym konkursie będzie więcej osób i -mam nadzieję- więcej nagród! W każdym razie bardzo wam dziękuję za udział w konkursie. Nie rozpisuję się and... the winner is...






AND THE WINNER IS...









Bardzo spodobała mi się jej praca. Dlaczego? Dlatego że również robiłam coś podobnego z przyjaciółmi, i uważam że to bardzo twórczy i kreatywny pomysł ;D
Jej praca:

"Wakacje bez książek to istna tortura, ale myślę, że dałoby się coś wykombinować. Jako że uwielbiam filmy, to trzeba by zgromadzić grupkę przyjaciół i... do roboty! Czemu nie nagrać jakiegoś amatorskiego filmu? Pamiętam, że raz zabrałam się do czegoś takiego - scenariusz wymyślaliśmy na poczekaniu, korzystaliśmy z tego, co było wokół nas - nie wyszło z tego żadne dzieło, aczkolwiek w trakcie i po fakcie mieliśmy dużo śmiechu, szczególnie kiedy oglądaliśmy to, co nam wyszło. Spędziliśmy tak niecały dzień, ale gdyby tak wykorzystać całe wakacje, a przynajmniej ich część na tworzenie własnego filmu mogłoby to być naprawdę coś! Czas spędzony kreatywnie, z przyjaciółmi, czego można chcieć więcej? Do tego mnóstwo zabawy przy wymyślaniu przebiegu zdarzeń, kiedy każdy może dorzucić swój pomysł."


A teraz... NIESPODZIANKA!


Chciałabym nagrodzić więcej osób, to zapewne wiecie. Więc drogą losowania nagrodzę jeszcze jedną osobą niespodzianką. A tak one przebiegało:


Wszystkie nicki znajdują się w puli (miseczce)
Wymieszane. A teraz wybieramy. Wygrywa...

















NIEBIESKOCZERWONA MORDA!



Gratuluję :) Więc czekam na adresy od Juli K. oraz Niebieskoczerwonej mordy na e-mail: daruniadec@gmail.com



Pozdrawiam,
Sophie Carmen.

3 komentarze:

Bardzo mi miło jeśli komentujesz mój post! Ciepło zachęcam do wyrażenia swojej własnej opinii :)
Daria