„Harry
Potter i kamień filozoficzny” został przeze mnie przeczytany kilka razy. Jeśli
nie wiecie, jest to historia młodego czarodzieja, który musi zwalczyć siły zła.
Tak w wielkim skrócie. Na początku roku kupiłam pierwszą część w oryginale, w
tym pięknym, brytyjskim wydaniu. I wreszcie udało mi się ją przeczytać.
Tak, Harry Potter and the Philospoher’s Stone
oficjalnie stał się moją pierwszą książką przeczytaną w oryginale. Z jednej
strony nie było to takie proste, czytanie zajęło mi około dwóch tygodni, ale
dzielnie walczyłam dalej. Z drugiej strony, znam treść tak dobrze, że
wiedziałam, co się dzieje, nawet, jeśli miałam problemy z jakimiś słowami. Co z
kolei występowało rzadziej niż się spodziewałam. Jest to książka dla młodszej
młodzieży, co zdecydowanie ułatwia czytanie.
Książka
jest pisana w czasie przeszłym, ale zdania na szczęście nie są zbyt
skomplikowane. Niektóre zwroty były dla mnie nie zrozumiałe, jednak nie bawiłam
się w ich tłumaczenie, gdyż najczęściej udało mi się wyłapać ich znaczenie z
kontekstu zdania. Początek był trudny, ale im dalej, tym łatwiej mi się
czytało.
Uważam,
że Harry Potter and the Philosopher’s
Stone jest dobrą książką na sam początek przygody z literaturą po angielsku.
Zwłaszcza, jeśli znacie polską wersję. Było łatwo i przyjemnie. Bardzo się
cieszę, że nareszcie udało mi się to zrobić.
„But from that moment on, Hermione Granger became their friend. There are some things you can’t share without ending up liking each Rother, and knocking out a twelve-foot mountain troll is one of them."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo mi miło jeśli komentujesz mój post! Ciepło zachęcam do wyrażenia swojej własnej opinii :)
Daria