Czym by było
nasze życie bez kłamstw? Możesz się wypierać, drogi Czytelniku, że ty nie nigdy
nie kłamiesz. A jednak. Kłamstwa mogą być banalne, jak na przykład, "tak
obiad jest dobry”, gdy siłą wstrzymujesz się przed zwróceniem wszystkiego. Lecz
mogą być też poważniejsze, jak "nie widziałem twoich stu złotych”, za
które naprawdę kupiłeś sobie nowe buty. Kłamstwo jest przez nas używane cały
czas, w różnych sytuacjach. Gdyby nie one, tyle rzeczy by nie istniało na
przykład przyjaźń. Skłam, że nie nigdy
nie zdarzyło ci się mnie „obgadać” za plecami. Powiesz "nie" a w
głowie przewijają ci liczby, ile razy to zrobiłeś. Zapraszam na recenzję Gry
w kłamstwa. Książki pełnej kłamstw.
Sutton Mercer
ma wszystko, czego można chcieć. Ma kochającego chłopaka, wierne przyjaciółki,
sławę, majątek i rodzinę. Coś, o czym Emma Paxton może tylko pomarzyć. Emma od
lat tuła się po rodzinach adopcyjnych. Cały czas myśli o swojej mamie, która
porzuciła ją, gdy miała kilka lat. Aktualnie przebywa w rodzinie, gdzie czuje
się jeszcze bardziej nieswojo i jest traktowana zupełnie obco, a jej starszy
brat nią gardzi. Gdy pewnego dnia, chłopak pokazuje jej mamie „okropny filmik”,
gdzie główną rolę gra dziewczyna zupełnie podobna do Emmy, wszystko wywraca się
do góry nogami.
Shepard to
pewnie niezupełnie obce ci nazwisko, Czytelniku. Pretty Little Liars to
najmodniejsza seria roku, a serial jest jednym z bardziej popularnych z tego
gatunku. Najwyraźniej, Sara chciała spróbować czegoś nowego i tak zapoczątkowała The
Lying Game. Jeśli myślisz, że jest to cykl jak najbardziej podobny do
pierwszego dzieła, masz rację. Kłamstwa, wróg, tajemnice. Dwie różne opowieści, a tak do siebie
podobne. Czy Sara Shepard miała dobry pomysł?
To, co
najbardziej wyróżnia się w książce to dziwna narracja, ponieważ jest ona z
perspektywy zarówno Emmy jak i Sutton. Na początku, nie wiedziałam, o co
chodzi. Jakiś błąd, czy celowe działanie? Nie. To jest zamierzone. Przez to
historia, staje się o wiele, wiele ciekawsza. Po kilku rozdziałach można się
przyzwyczaić i mieć podziw bo autorka naprawdę się wysiliła, i miała naprawdę
oryginalny pomysł, którego nie spotkałam w żadnej innej książce. Następnie akcja,
jest ona przemyślana. Mniej-więcej w
głowie po tych wszystkich opisach, układa się nam mała mapka, jak to miasto
może wyglądać. Opisy, nie były zbyt długie, a jednak napisane w taki sposób, że
możesz się dużo dowiedzieć. Tak samo jak z dialogami. Nie było ich dużo, ale
pozwoliły wczuć się w atmosferę.
Bohaterowie,
mimo tego, że ich charaktery są wyrzeźbione w każdym calu, nie są idealni.
Najbardziej jednak brakowało mi opisu wyglądu głównej bohaterki, w związku, z
czym miałam mały problem, aby sobie ją wyobrazić. Mimo to, wszyscy idealnie
wpasowywali się w książkę. Nie trudno
jest tu znaleźć osobę z którą się utożsamicie i ją polubicie, tak samo jak
nietrudno znaleźć osobę znienawidzoną. Emma mimo tego, że jest młoda, potrafi
natychmiast wyciągnąć ważne wnioski i szybko odnaleźć się w dziwnej sytuacji,
chociaż nie zawsze jej to wychodzi. Innymi słowy, wszystko jest tak realne, jak
ta książka, która leży obok mnie.
Graficy,
również jak w przypadku Pretty Little Liars się postarali, ponieważ i w tym
wypadku grafika jest śliczna, i idealnie dopasowana do treści książki.
Podsumowując,
Gra w kłamstwa to dobry początek nowej serii spod pióra Sary Shepard. Mimo
tego, że na początku akcja nie jest ciekawa, od pewnej chwili porywa nas w
swoje ramiona, i nie chce wypuścić. Niestety znalazłam kilka rzeczy, które mi nie
odpowiadały, niemniej jak najbardziej
polecam. I jeszcze jedno. Myślisz, że wiesz już wszystko? Mylisz się.
8/10
"Przynajmniej teraz miała wreszcie
jasny obraz tego, na czym polega Gra w Kłamstwa: to gra w podchody dla
psychopatek."
The Lying Game
Gra w kłamstwa | Nigdy, przenigdy |
Two truths and lie | Hide and seek | Cross my heart, hope to die | Seven
minutes in heaven
Różne opinie chodzą o tej książce, kiedyś pewnie jak dorwę to przeczytam ^^
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam już bardzo wiele opinii o tej powieści, więc postanowiłam wyrobić sobie własne zdanie i niedługo może wezmę się za tą powieść. :)
OdpowiedzUsuńweronine-library.blogspot.com
Kiedyś na pewno przeczytam
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa tej serii, słyszałam o niej wiele dobrego. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, będę obserwować! Pozdrawiam:*
http://po-uszy-w-ksiazkach.blogspot.com/